|
www.owczarekkauski.fora.pl Forum miłośników Owczarków kaukaskich
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kethry
stały bywalec forum
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:55, 11 Kwi 2008 Temat postu: preparaty |
|
|
Mam pytanie kto zna jakiś niezawodny specyfik na kleszcze? Podawajcie informacje z czym warto próbować a czego nie warto nawet ogladać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolinee
stały bywalec forum
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław/Malin
|
Wysłany: Nie 23:28, 13 Kwi 2008 Temat postu: Re: preparaty |
|
|
Kethry napisał: | Mam pytanie kto zna jakiś niezawodny specyfik na kleszcze? Podawajcie informacje z czym warto próbować a czego nie warto nawet ogladać |
Ja stosuje Frontline, mam taki w spray 250ml. I tak co 2-3 tyg pryskam maja suke. Klaszczy jakoś dużo u niej nie znajduję, w zeszłym roku znalazłam 4, w tym narzie jednego. Ale u mnie na szczescie , też jakoś tych kleszcze strasznie dużo nie ma. Chociaz teraz po tak łagodnej zimie, pewnie to się zmieni
Myślę, że mimo stosowania środków przeciw kleszczą,to poprostu trzeba psa regularnie sprawdzać.Bo chyba nie ma takigo środka, co by na 100% działał, albo ja się jeszcze z takim nie spotkałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kethry
stały bywalec forum
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:28, 16 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja stosowałam w tamtym roku taki specyfik - DR SEIDLA Sabunol krople przeciw kleszczom i pchłom
Nie wiem czy w tym roku zda egzamin ale byłam zadowolona - czego nie zuważyłam (a u naszych futrzakow ciężko znaleźć kleszcza) to znajdowałam przypadkowo przy czesaniu ale juz mumie kleszcza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hoksa rex
stały bywalec forum
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:41, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Sabunol z tego co mi wiadomo jest odpowiednikiem Frontline w kroplach
tylko tańszym.
Natomiast frontline w sprayu jest słaby i po nim suka miała zywe 3 kleszcze.
Dobry jest dla małych zwierząt i kotów.
Trzeba łączyć krople wraz z obrozami na kleszcze dobrych marek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
odynka
Forumowicz bywalec
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno k/Błonia
|
Wysłany: Nie 19:40, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
my stosować będziemy Fiprex;)
i mam pytanie ponoc jest jakis specyfik na kleszcze do "spsikania" podworka - wiecie cos na ten temat?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez odynka dnia Wto 9:33, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
asia_s
stały bywalec forum
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 2:12, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cześć! Pragnę poruszyć temat jakim są kleszcze. Niestety efekt cieplarniany spowodował, że w Polsce jest ich prawdziwy wysyp.
Uwaga lekkie zimy spowodowały zwiększoną inwazję kleszczy a najgorsze, że kleszczy roznoszących choroby, które niezauważone w porę przez opiekunów, kończą się tragicznie - śmiercią psa. Choroby te są groźne zarówno dla ludzi jak i dla zwierząt z rodziny psowatych.
Kleszcze żyją nie tylko poza miastami są i w MIASTACH - są tam gdzie mogą przetrwać - trawniki, skwery z drzewami, również w naszych przydomowych, działkowych ogródkach.
Co robić?
Należy zabezpieczyć psa pamiętając, że nie mamy gwarancji zabezpieczenia
w 100%.
Wszystkie preparaty p/kleszczowe zakupujemy TYLKO w lecznicach weterynaryjnych. Nie są to tanie preparaty, ale na pewno zdecydowanie skuteczniejsze niż kupione gdziekolwiek.
Nie oszczędzajmy na zdrowiu naszego psa. Możemy zdecydowanie później wydać więcej na leczenie chorego psa, czy też po prostu go stracić.
Jak chronimy nasze psy przed inwazją kleszczy:
zaopatrujemy psa w obroże p/ kleszczową działającą w zależności od rodzaju produktu od 4 - do 7 m-cy. Po założeniu obroży obserwujemy psa przez parę dni, czy oby nie jest na preparat w niej zawarty uczulony. Bardzo rzadko występują takie przypadki. Wysypka w miejscu obroży, czy też występująca duszność u psa,
psy gęstowłose i długowłose, po konsultacji z lekarzem weterynarii, powinniśmy zabezpieczać podwójnie, dodatkowo aplikacja z pipety lub w sprayu środek p/kleszczowy - co starcza na ok. miesiąc, trzeba powtarzać.
Nie jest to jednak 100% gwarancja, że nasz pies uniknie złapania zakażonego kleszcza. Dlatego też, po każdym spacerze należy skórę psa sprawdzić.
Obserwujemy nasze psy i każde ich odbiegające od normy zachowanie takie jak:
pies smętny, nie ma ochoty na nic, na co do tej pory miał, nie m chęci na zabawy, wyjście na spacer, ma wyraźne bóle 'w kościach', problemy z oddychaniem,
brak apetytu, nie zjada z chęcią swojego do tej pory ulubionego jedzenia
lub przestaje w ogóle jeść, wymiotuje,
podwyższona temperatura,
mocz mętny,
żółtaczka (to już dalszy etap, groźny) gałki oczne, dziąsła żółte.
Należy natychmiast, udać się z psem do lekarza weterynarii i wydać ok. 30-50 zł na badania krwi w kierunku chorób odkleszczowych. Tylko szybka reakcja z naszej strony może pomóc psiakowi. Każda minuta, godzina jest na wagę życia naszego psa.
Mając świadomość, że przebywamy na terenie szczególnie zagrożonym kleszczami, dla spokoju sumienia, dobrze jest przeprowadzać badania krwi, co dziesięć dni.
Mogę dodać , że spraye na kleszcze nie są dobre dla kaukazów , ponieważ są niertwałe - zwierzak tarzając się , wyciera preparat , może go także wylizać . Frontline natomiast działa w ten sposób , że kleszcz rzekomo nie wbija się w skórę tylko pełza po sierści - po spacerze trzeba psa wyczesać i przejrzeć , co w naszym przypadku jest to rzeczywiście nie lada wyzwanie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michalina
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:05, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wtam,
Jestem tu nowa i mam pewien problem. Choć nie jest związany z tematem. Moja suczka Owczarka Kaukaskiego niewiadomo z jakich przyczyn czasami kuleje na tylnie nóżki. Weteryniarz mówi że to korzonki. Jak leży w domku i jest cieplutko to po 2 dniach przestaje ją boleć. Ale gdy boli to się z trudem podnosi. Natomiast jak pojdzie się z nią na spacer do lasku żeby sobie pobiegała to jak przychodzimy do domku to znów ją boli. Jak biega jet ok, ale tak jak mówię wyjdzie na zimno pogiega trochę i potem wstać za bardzo nie chce bo ją boli. Jeśli mieliście też taką, albo choć podobną sytuaję napiszcie. Bedę bardzo wdzięczna:)
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michalina dnia Wto 16:11, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|