Autor	Wiadomość
Gość	Wysłany: Nie 16:52, 06 Kwi 2008    Temat postu: To jest tylko projekt i nie ma prawa bycia . Nie przejmuj się.!!!!
arkady2	Wysłany: Śro 12:31, 02 Kwi 2008    Temat postu: dzieki za odp Cytat: Co to za rasa Straż miejska lub policja będzie sprawdzać, czy spacerując z psem podobnym do rasy z listy niebezpiecznych mamy zezwolenie z gminy na jego posiadanie. Jeśli właściciel psa będzie twierdził, że to wcale nie jest pies "z listy", ale np. mieszaniec innych ras, zupełnie niegroźnych, wówczas strażnik poradzi się kynologa (miasta mają zawierać porozumienia z kynologami, ale jak dokładnie będzie przebiegać ich współpraca z policją i strażą miejską, jeszcze nie wiadomo). Mieszaniec też groźny Trzeba rejestrować również mieszańce 11 ras wymienionych na groźnej liście. Ten pomysł wzbudza najwięcej kontrowersji, ponieważ trudno będzie udowodnić, że pies jest mieszańcem konkretnej rasy. Poszerzenie listy niebezpiecznych psów o mieszańce, a nawet uzależnienie zgody na psy od badań psychologicznych kandydata na właściciela - jak chce MSWiA - nic nie da. Przepis pozostanie martwy, dopóki powołane do tego służby nie wezmą się na serio do jego egzekwowania. A o tym, jak to zapewnić, projekt milczy. jasna ta ustawa jak moje tlumaczenia pzed urzędem skarbowym:) w sumie moje psy nie spaceruja ale biegaja po posesji
hoksa rex	Wysłany: Śro 11:00, 02 Kwi 2008    Temat postu: Wg mnie nie musisz miec pozwolenia na psy bez rodowodu. Ja składałam wniosek razem z ksero rodowodu-do gminy taki był przepis. Chyba teraz się nic nie zmieniło.
arkady_2	Wysłany: Wto 21:04, 01 Kwi 2008    Temat postu: to jest suczka sonia w wieku(dostałem ja za darmo ur.11.2007) pewnie mieszaniec matka kaukaz ojciec n/n w niedziele stalem sie wlascicielem 8-tyg pieska oskara tez bez rodowodu Zaznaczam ze psow nie bede rozmnazal(moze raz potem suczke wysterelizuje) zadne hodowle.... moze maly offtop ale mam pytanie czy musze miec pozwolenie na te psy zaznaczam domek jednorodzinny ogrodzony itp.Weterynarz twierdzi ze na suczke nie musze ale na pieska musze bo to czysty kaukaz(nie ma rodowodu i miec nie bedzie poniewaz nie planuje hodowli ani zadnych wystaw itp.) czy to prawda ?a jak tak to co trzeba zalatwic aby takie pozwolenie dostac? zdjec nie moglem wstawic bo jestem gosc:) moj gg:4846205
Mati_Z	Wysłany: Wto 22:55, 20 Lis 2007    Temat postu: Myślę że po prostu wiele osób sprzedaje psy na bazarach po takich cenach aby mieć jaki kol wiek zbyt. Radze zauważyć że na bazarach psy kupują ludzie którzy nie myślą o dalszej chodowi psów dlatego tez nie potrzebują psa z rodowodem i nie wydają niepotrzebnie 2000 za szczenie tylko 1/4 tej sumy. Sam osobiście posiadam niby owczarka kaukaskiego(w co raczej niewierze) który ma dopiero 5 miesięcy i 2tygodnie kupionego od jakiegoś gościa (który to niby zapewniał że jest to owczarek kaukaski) kupionego na bazarze. Następnym razem wyślę zdjęcie abyście mogli ocenić czy jest to owczarek kaukaski czy jakaś mieszanka. Pozdrawiam
ramagele	Wysłany: Nie 21:49, 04 Lis 2007    Temat postu: Wiele osób dzwoni do mnie ( myślę, że do wielu hodowców ) i prosi o radę , bo ich piesek nagle rozchorował się, albo nagle stał się agresywny. Moje pierwsze pytanie wtedy brzmi. A z jakiej hodowli pochodzi piesek, kim sa jego rodzice, w jakim jest wieku i DLACZEGO HODOWCA nie udzielił jeszcze wskazówek i porad ? Wtedy najczęściej pada stwierdzenie, że: Wie pan , kupiłem na bazarze, dzwoniłem do tego pana , ale on mi powiedział, że nie wie itp ... Hodowca , hoduje i ponosi za to odpowiedzialność ! A psy na bazarach sprzedawane są często w zbyt młodym wieku, nie szczepione, zabrane od matki zbyt wcześniej, źle karmione itd. A potem sa problemy. Najbardziej podoba mi się też oszustwo jakie stosują pseudo hodowcy na giełdach i bazarach, opowiadając, że sprzedają psa tak tanio , bo jest on bez rodowodu ! To jest dopiero news ! Stara kit , na który niestety nabiera się wiele osób ! Bo jeśli moje psy , spełniają warunki hodowlane, to .. koszt wydania metryki to .. chyba 25 PLN Więc psy sprzedawane na giełdzie powinny być o 25 PLN tańsze niż np w zarejestrowanej , popularnej hodowli.
ramagele	Wysłany: Nie 21:42, 04 Lis 2007    Temat postu: Nie ujmuję nic psom , które z tych czy innych powodów nie mają rodowodów. Sam widziałem kilka świetnych egzemplarzy, które prezentowały się wspaniale, ale .. tanią wymówką jest mówienie, że hodowałem swoje piękne Kaukazy i nie jeździłem na wystawy, bo nie lubię .. Każdy tak może powiedzieć ! Rzecz w tym, że hodowca , to nie ten co rozmnaża psy i wedle mojej widzi mi się ocenia je. Hodowca, to ten który po pierwsze ponosi koszty związane z hodowlą , to ktoś kto rozmnaża psy i DOKUMENTUJE swój dorobek hodowlany, a przede wszystkim poddaje go ocenie fachowców, kiedy to w pierwszej kolejności szczenięta poddawane są przeglądowi miotu przez kierownika sekcji Zkwp, a potem już jako dorosłe osobniki poddawane są wielokrotnie ocenie sędziowskich, a także nieformalnej ocenie publiczności, która odwiedza wystawy ! Za to wszystko hodowca płaci pieniądze, i jest jak by rozliczany z tego, właśnie przez zkwp i na wystawach. Dlatego udawania hodowcy , sprzedawanie psów bez metryk na bazarach za 300-500 PLN to delikatnie mówiąc .. nie do końca wiarygodne!
stasiu	Wysłany: Nie 20:20, 04 Lis 2007    Temat postu: ramagele napisał: Stasiu, z całym szacunkiem, ale sprawiasz wrażenie jak byś miał podejście jak "ogół" tzn uznawanie rodowodu za jakiś psi, kynologiczny snobizm! Tym czasem rodowód, nie jest po to aby się nim chwalić i jak napisałeś panoszyć, tylko to taki życiorys psa, dokument potwierdzający , że ktoś sporo się napracował aby ten był jak najlepszy. To także dokument , który daje możliwość analizowania przyszłych kryć, wyszukiwania potencjalnych samców itp. Panie Macieju wcale nieuwazam rodowodu za jakis psi snobizm wiem do czego sluzy,a muj piesek demon ma dwa lata i dostalem go po smierci swojego dziadka ktury chodowla psuw zajmowal sie chyba przez pozowe swojego zycia demon jest moim pierwszym kaukazem,psy dzidka bardzo zadko braly udzial w jakich kolwiek wystawach poprostu nielubial i chodowal je dla siebie, a zdiec demona jak narazie nieposiadam ale jak tylko zrobie to napewno wstawie.pozdrawiam
ramagele	Wysłany: Nie 19:20, 04 Lis 2007    Temat postu: Nie rozumiem też analogii o kundelku, który 40 km szukała właściciela .. Czy pies z rodowodem, czy bez .. jeśli jest przywiązany do właściciela, to .. będzie go szukał.
ramagele	Wysłany: Nie 19:18, 04 Lis 2007    Temat postu: Stasiu, z całym szacunkiem, ale sprawiasz wrażenie jak byś miał podejście jak "ogół" tzn uznawanie rodowodu za jakiś psi, kynologiczny snobizm! Tym czasem rodowód, nie jest po to aby się nim chwalić i jak napisałeś panoszyć, tylko to taki życiorys psa, dokument potwierdzający , że ktoś sporo się napracował aby ten był jak najlepszy. To także dokument , który daje możliwość analizowania przyszłych kryć, wyszukiwania potencjalnych samców itp.
karolinee	Wysłany: Nie 16:39, 04 Lis 2007    Temat postu: stasiu napisał: teraz mam kaukaza i napewno niezrobil by tego samego , wiec niema co sie unosic i puszyc jak paw ze ma psa z rodowodem od znanej hodowli .pozdrawiam . Stasiu a możesz coś więceja nam o swoim psie powiedzieć. Z jakiej jest hodowli? A najlepiej jak byś jakies jego fotki pokazał fotki
hoksa rex	Wysłany: Nie 12:10, 04 Lis 2007    Temat postu: hoksa rex napisał: Panie Szymonie Mam jedno pytanie -gdzie Pan kupił pieska ? Na bazarze ? Ile kosztował maluszeki i czy dostał Pan jego ksiazeczkę zdrowia z wpisanymi szczepieniami ?? Zdarza sie ,ze posiadając w hodowli 2 rasy- piesek np. owczarek kaukaski przedostanie się do suki owczarka niemieckiego i ją pokryje. Wtedy hodowcy sprzedają maluszki jako mieszance z wpisanymi :datą urodzenia i szczepieniami . Czasami bywam na takich giełdo-bazarach i spotkałam hodowce znanego mi z wystaw,który akurat sprzedawał mixa juzaka z kaukazem. W ogłoszeniach o sprzedazy szzceniaków równiez mozna trafic na mioty z przypadkowych kryć 2 róznych ras. Wtedy przy odbiorze z dumu od razu mozna zobaczyć rodziców. I o to mi chodziło w tym pytaniu .
stasiu	Wysłany: Sob 23:14, 03 Lis 2007    Temat postu: wsumie jak by ludzie niezaczeli mieszac ze soba psów to bysmy niemiel wielu dzisiejszych ras np.dog de argentino , ca de bou,bull mastif, itdja sam mialem niedawno zadko spotykanego mieszanca rottweilera z amstafem bardzo podobal mi sie ten pies byl silny i odwazny i ani razu niemialem z nim problemu na spaceze czy gdzies indziej a zas kiedys muj wczesniejszy kundelek gdy pojechalem ze znajomymi nad jeziora 40 km od domu to ten potrafil uciec z domu i pujsc za mno i co fajniejsze mnie znalesc , teraz mam kaukaza i napewno niezrobil by tego samego , wiec niema co sie unosic i puszyc jak paw ze ma psa z rodowodem od znanej hodowli .pozdrawiam .
ramagele	Wysłany: Nie 0:46, 28 Paź 2007    Temat postu: hoksa rex napisał: Panie Szymonie Mam jedno pytanie -gdzie Pan kupił pieska ? Na bazarze ? Ile kosztował maluszeki i czy dostał Pan jego ksiazeczkę zdrowia z wpisanymi szczepieniami ?? Jola, znaczy Pani Jolu .. spokojnie Wiem, co chcesz powiedzieć, i podzielam Twoją opinię w tej sprawie, ale zanim dokończe to co chciałaś napisać, powiem tak. Nie wszyscy od razu wiedzą jak, kiedy i gdzie kupować psy, nie każdy z nas jest pasjonatem i nie każdy z nas kupuje psa zgodnie z pewnymi zasadami, ale .. Szymonie, ja sam jak i zapewne Jola i wielu innychh hodowców sami w sobie nie mam nic do mieszańców, do piesków kundelków. Zapewne są nie mniej kochane od psów z rodowodem, ale .. my hodowcy uczymy się, pracujemy , inwestujemy , po to aby Kaukaz .. był Kaukazem, aby ktoś mógł się ciszyć , że w jego ogrodzie biega wspaniały rasowy Owczarek kaukaski .. a ci , którzy sprzedają psy na giełdach , bazarach , to zwykli oszuści, którzy sprzedają psy za 300-500 PLN mówiąc , że dzieje się tak gdyż psy nie maja rodowodu. To nie prawda ! To zwykłe oszustwo, bo jeśli ojciec i matka szczeniąt spełniają warunki hodowlane i są rasowymi Kaukazami , to koszt wyrobienia rodowodu w zkwp oscyluje na granicy 25-55 PLn (nie pamiętam dokładnie ile ). Psy na giełdach sprzedawane są zwykle bez szczepień, zabierane od matki zbyt wcześniej ( byle wypchnąć ). Kiedy my , odwalamy kawał roboty, ktoś na giełdzie robi z nas balona, i na dodatek najczęściej sprzedaje mieszańce a nie kaukazy ! Dlatego czasami w nas hodowcach wzburza sie ciśnienia, kiedy słyszymy o psach kupowanych na giełdach .. to temat długi i nie łatwy, ale jeśli będzie potrzeba, można go rozwinąć ..
hoksa rex	Wysłany: Sob 22:12, 27 Paź 2007    Temat postu: Panie Szymonie Mam jedno pytanie -gdzie Pan kupił pieska ? Na bazarze ? Ile kosztował maluszeki i czy dostał Pan jego ksiazeczkę zdrowia z wpisanymi szczepieniami ??

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group